
W meczu 12. kolejki I Ligi Wisła Kraków pewnie pokonała Resovię Rzeszów, kończąc spotkanie wynikiem 4-1. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Wisły 1-0. Mecz odbył się na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana, a sędzią głównym był M. Kochanek.
Przebieg meczu:
Mecz pomiędzy Wisłą Kraków a Resovią Rzeszów był jednym z najbardziej oczekiwanych spotkań w I Lidze w sezonie 2023/2024. Obie drużyny przystąpiły do tego starcia w wysokiej formie, dlatego kibice z niecierpliwością oczekiwali widowiska na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana. Ostatecznie Wisła Kraków zdobyła pełną pulę, pokonując swojego rywala 4-1.
Atmosfera na stadionie:
Stadion Miejski im. Henryka Reymana był wypełniony po brzegi energicznymi kibicami obu drużyn. Od samego początku meczu atmosfera była gorąca i napięta, a trybuny wrzeły od okrzyków i dopingujących chórków. Czerwono-biała połyskująca flaga Wisły Kraków nieustannie falowała na tle błękitno-białej flagi Resovii Rzeszów, tworząc malowniczy widok, na który z pewnością nikt nie mógł narzekać.
Pierwsza połowa:
Od pierwszego gwizdka sędziego, obie drużyny weszły na boisko z determinacją. Gra była intensywna, a zawodnicy dawali z siebie wszystko, starając się przejąć inicjatywę i zdobyć bramkę otwarcia. Wisła Kraków była bardziej ofensywna, a to zaowocowało efektownym trafieniem Bartłomieja Jarocha w 19. minucie. Drużyny kontynuowały walkę, ale żadna z nich nie zdołała zmienić wyniku do przerwy, choć obie miały swoje okazje.
Druga połowa:
Po przerwie Wisła Kraków miała nadal przewagę i potrafiła ją wykorzystać. W 55. minucie Ángel Rodado umiejętnie wykorzystał zamieszanie w polu karnym Resovii Rzeszów i podwyższył prowadzenie dla swojej drużyny. Chwilę później Resovia odpowiedziała bramką zdobytą przez K. Mazka, który skutecznie wykorzystał błąd defensywy gospodarzy. W końcówce meczu jednak Wisła nie pozwoliła na niespodziankę i dzięki trafieniom S. Sobczaka i Miki Villara zapewniła sobie zwycięstwo 4-1.
Kontuzje i kontrowersje:
Mecz był dość ostry, co odzwierciedla liczba żółtych kartek, które zostały pokazane przez sędziego M. Kochanka. Goku Roman z Wisły Kraków został ukarany żółtą kartką w 90. minucie, podobnie jak R. Mikulec z Resovii Rzeszów w 32. minucie. Nie odnotowano jednak żadnych czerwonych kartek.
Podsumowanie:
Mecz Wisła Kraków kontra Resovia Rzeszów dostarczył kibicom mnóstwo emocji i widowiskowej piłki nożnej. Gospodarze zdominowali większość spotkania, nie dając rywalom zbyt wielu szans na odrobienie strat. Bramki zdobywane przez B. Jarocha, Ángela Rodado, K. Mazka, S. Sobczaka i Miki Villara podkreślają wysoką skuteczność ofensywną Wisły Kraków w tym meczu. Obie drużyny zaprezentowały się w dobrej kondycji, jednakże to gospodarze okazali się być lepsi i zasłużenie wygrali.
Podsumowanie kolejki i plany na przyszłość:
Dzięki temu zwycięstwu Wisła Kraków umocniła swoją pozycję w tabeli I Ligi i zachowała szansę na awans. Ich następne trzy mecze przeciwko Podbeskidziu, Zagłębiu Sosnowiec i Polonii Warszawa będą kluczowe dla ich dalszych ambicji. Z kolei Resovia Rzeszów, mimo porażki, ma nadzieję na odbicie się w nadchodzących meczach przeciwko Arkowi Gdynia, Miedzi Legnica i Jagiellonii.